Jak doniósł Filmmusicreporter, Simon Franglen, niedoświadczony jako samodzielny kompozytor, ale mający za sobą wiele lat współpracy z Jamesem Hornerem przy aranżacjach i produkcji muzyki niedawno zmarłego artysty, będzie kontynuował dzieło swojego mentora i obejmie pieczę nad oprawą muzyczną remaku Siedmiu wspaniałych. Przypomnijmy, że muzykę do tego filmu miał stworzyć właśnie Horner. Kompozytor, przed śmiercią, zdołał skomponować nieco materiału, w tym główną bazę tematyczną, na której ma się opierać Franglen. Film wyreżyseruje Antoine Fuqua, twórca Do utraty sił, jednego z ostatnich obrazów z muzyką Jamesa Hornera.