Your browser is not supported! Update your browser to improve your experience.
Kenji Kawai

Ringu 2 (Krąg 2)

(1999)
-,-
Oceń tytuł:
Dominik Chomiczewski | 26-04-2016 r.

Krąg (oryg. Ringu) Hideo Nakaty to jeden z nielicznych filmów, który posiada dwie oficjalne „drugie części”. Pierwsza z nich, Spirala (oryg. Rasen) Yojiego Iidy, trafiła na duży ekran 31 stycznia 1998 roku, czyli dokładnie w ten sam dzień, co protoplasta cyklu (za obydwa projekty odpowiadała jednak zupełnie inna ekipa realizatorska). Producenci nie obawiali się konkurowania ze sobą tychże obrazów, ponieważ w owym czasie franczyza była bardzo popularna – książka Kojiego Suzukiego, na której bazowały produkcje Nakaty i Iidy, nawet po paru latach od premiery wciąż cieszyła się wielką renomą. Jak się szybko okazało, Krąg odniósł gigantyczny sukces, stając się jednym z najbardziej kultowych horrorów w historii gatunku. Takiego losu nie podzieliła z kolei Spirala, na której seansach sale kinowe świeciły pustkami. Tak też film Iidy został przez większość widzów niemal zupełnie pominięty, a wśród fanów serii doczekał się statusu „zapomnianego sequela”. Niemniej obraz Nakaty zarobił na tyle dużo pieniędzy, że decydenci z Toho postanowili nie zabijać kury znoszącej złote jaja, i już wkrótce zabrali się za realizację kolejnej produkcji z cyklu. Zamiast jednak po prostu nakręcić część trzecią, zdecydowali się, wprowadzając zmiany do niektórych wątków, ponownie stworzyć drugi epizod, tym samym wyrzucając Spiralę z oficjalnej, filmowej chronologii. Pomni na porażkę tego filmu postanowili powierzyć Nakacie stery nowego obrazu. W ten sposób w niespełna rok po premierze Kręgu, do kin wszedł Krąg 2.

Akcja Kręgu 2 toczy się kilka tygodni po wydarzeniach z pierwszej części. Tajemnicza kaseta, po której obejrzeniu pozostaje każdemu 7 dni życia, wciąż zbiera śmiertelne żniwo. Mai Takano, uczennica wykładowcy akademickiego Ryuijego, który zginął przez przeklęte wideo, próbuje na własną rękę prowadzić śledztwo. Dziewczyna wkrótce trafia do szpitala psychiatrycznego, gdzie przebywa Masami, która była świadkiem przerażających wydarzeń. Tylko dzięki niej Takano ma szansę rozwikłać zagadkę słynnej kasety…

Głównym założeniem na etapie preprodukcji Kręgu 2 było zaangażowanie tego samego zespołu, co w przypadku poprzedniego filmu. Jak wspomniałem wcześniej, na stołku reżyserskim znów zasiadł Nakata, zatrudniono też tych samych aktorów oraz scenarzystów. Kontrakt ponownie podpisano również z autorem ścieżki dźwiękowej, Kenji Kawai’m, częstym współpracownikiem japońskiego reżysera. Muzyka z Kręgu musiała jednak dzielić miejsce na albumie z ilustracją ze Spirali. Na szczęście dla Kręgu 2 wytwórnia Warner Music Japan przeznaczyła cały krążek. I tak jak wtedy otrzymaliśmy zaledwie 20 minut score’u, tak tym razem w nasze ręce trafiło dwa razy więcej muzyki.

Kawai nie czerpie konkretnych pomysłów z pierwszej części serii. Obydwie ścieżki dźwiękowe łączy jedynie pełna suspensu stylistyka, co wydaje się oczywiste ze względu na naturę samych filmów. Tak też recenzowana muzyka w sporej mierze sprowadza się do szeroko rozumianego underscore’u, balansującego na granicy elektronicznego eksperymentatorstwa oraz ambientu i industrializmu. Niektóre utwory mogą się wręcz okazać bardzo trudne do przejścia dla słuchaczy lubujących się w wyrafinowanej filmówce (Whispers of the Vengeful Dead). Jakkolwiek nie zabraknie też nieco bardziej stonowanych fragmentów, w których Kawai min. łączy brzmienie syntezatorów z fortepianem (analogiczne kompozycje odnajdziemy również w Kręgu). Podczas odsłuchu natkniemy się także na bardziej mistyczne i klimatyczne ścieżki (min. Energy of the Phantasmagorical).

W przeciwieństwie do muzyki z Kręgu, Kawai zaopatrzył swój score w bardziej wyrazistą warstwę liryczną. Oczywiście mówienie tutaj o jakiś świetnych tematach byłoby zwykłym nadużyciem, niemniej aspekt ten na pewno odróżnia opisywaną pracę od jej starszego brata. Jedną z takowych melodii, napisaną i zinstrumentalizowaną na typową dla Kawai’a modłę, natkniemy się w utworze Fate. Swoją droga jest to jeden z najciekawszych tracków na płycie, zwracający na siebie uwagę ciekawymi ideami, w tym gitarowymi riffami i samplowanymi chórami. Tak jak i w przypadku praktycznie każdej innej kompozycji, tak i w tym razem mamy do czynienia z zamkniętą myśl muzyczną. Pod kadry filmu Nakaty trafiły głównie fragmenty zamieszczonych na płycie ścieżek.

W ramach bonusu na krążku zamieszczono muzykę Kawai’a z oficjalnego trailera Kręgu 2, w której usłyszymy nawiązania do takich gatunków, jak trance i dance. Soundtrack kończy natomiast przyjemna, lecz zupełnie oderwana od całości popowa piosenka, Smile Icily for Me (Edit Version). Warto zauważyć, że jej autorem (muzyka i słowa) jest znany gitarzysta, Tomoyasu Hotei, twórca kultowego utworu Battle Without Honor or Humanity, wykorzystanego w Kill Billu Quentina Tarantino.

Pod względem oryginalności muzyki nie jest zbyt kolorowo – generalnie otrzymujemy taki score, jakiego mogliśmy się spodziewać po Japończyku, choć kilka eksperymentów brzmieniowych należy postrzegać za walor tej ścieżki dźwiękowej. W moim odczuciu Krąg 2 wypada niewątpliwie ciut lepiej od pierwszej części, głównie z racji wprowadzenia rockowych i lirycznych elementów. Musimy jednak mieć na uwadze, że generalnie nie jest to praca, która zapada w pamięć. Tym samym powinna się ona znaleźć na celowniku przede wszystkim fanów Kawai’a oraz partytur z horrorów. Dla szerszego grona odbiorców znajdzie się wiele ciekawszych pozycji w dyskografii tego twórcy.

Inne recenzje z serii:

  • The Ring – Krąg/Spirala
  • The Ring – Krąg 0. – Narodziny
  • Najnowsze recenzje

    Komentarze