Dałoby się przenieść tę dyskusję o wydaniach BD filmów i o ich jakości do innego wątku, co by nie zaśmiecać tego tematu?
obejrzałem sobie dziś " Króla Lwa " na Blu-Ray, wcześniej nasłuchałem się o fenomenalnej jakości tegoż filmu na BD, ponoć lepszej niż w przypadku " Pięknej i Bestii " i ... jestem rozczarowany ...
przede wszystkim, poza dobrymi kolorami, wydanie BD powiela wady wersji DVD - przede wszystkim, w wielu momentach na postaciach widać takie jakby pasy,są one zwykle poziome i przypominają trochę tęcze - pierwszy raz widać to w trakcie początkowej piosenki " Circle of Life ", gdy Rafiki wchodzi na Lwią Skałę, wita się z Mufasą, ten podchodzi do Sarabi i gdy kamera pokazuje Sarabi z małym Simbą to po prawej stronie obrazu widać takie słabo wyraźne pasy na jej postaci, widać je też na rękach Rafikiego, który podnosi swój kij do góry nad Simbą, chwilę potem jeszcze to widać ale później już nie ... sporo jest ich na Pumbie w trakcie " Hakuna Matata ", są na Simbie, gdy wraz z Nalą staczają sie ze zbocza w trakcie " Can You Feel the Love Tunight ', na szabli Pumby pod koniec piosenki, na hienach u Mufasy, gdy te domagają się od niego jedzenia, itp.
filmik w FHD z początkową piosenką w którym widać owe paski na Sarabi:
http://www.youtube.com/watch?v=cADgZqts ... re=related
czy ktoś z Was wie może, co to za zjawisko, owe paski i skąd się one biorą? - czy film nie został oczyszczony przed wydaniem na Blu-Ray?, czy to jest wersja, która ongiś była puszczana w Imaxie? - chyba nie, gdyż nie ma dodatkowej piosenki " Poranny Raport ", jest też babol pod postacią piosenki " Krąg Życia ": na początku filmu mamy nową, zmienioną jej wersję, gorszą od pierwotnej, a na końcu filmu mamy wersję oryginalną

, po cóż więc ją zmieniali?
Dodam jeszcze, że w scenie, gdy Simba idzie po Nalę aby zabrać ją na Cmentarzysko Słoni w pewnym momencie u góry z lewej strony widać jakieś brudy na niebie, myślałem że mam brudny monitor a to było od filmu ... poza tym, film wygląda dużo lepiej na PS3 niż w PowerDVD na PC - na PC nie mogę w prawie żaden sposób ingerować w jakość obrazu, oprócz jasności i kontrastu, gdyż gdy używam go jako monitora to większość ustawień jest zablokowanych, dopiero gdy używam go jako tv mogę korzystać z pełni ustawień - na PS3 obraz jest żywszy i ma o wiele lepsze kolory, na PC jest bardziej stłumiony i wyprany z barw - co ciekawe, na PC lepiej wygląda np. " Robin Hood " Scotta, nie posiada błędów obrazu widocznych na PS3 ... na prawdę, dziwne zjawiska ...
tak więx, " Król Lew " na pewno nie jest najlepszą technicznie klasyczna animacją Disneya, gdyż do " Pięknej i Bestii " to mu trochę brakuje, tam nie uświadczyłem żadnego babola.